wtorek, 13 marca 2012

Typujemy razem Ligę Mistrzów cz.2


W zeszłym tygodniu poznaliśmy pierwszych ćwierćfinalistów tegorocznej Ligi Mistrzów. Niespodziankę sprawił APOEL pokonując w rzutach karnych Olympique Lyon. Bliski sensacji był Arsenal, któremu zabrakło tylko jednej bramki do odrobienia strat z Mediolanu. W spotkaniu na Camp Nou grała tylko Barcelona, a goście z Niemiec przyglądali się Messi’emu, który zaaplikował im aż pięć bramek. W Lizbonie zdarzyło się to czego wszyscy się spodziewali. Benfica bez większych problemów ograła Zenit St. Petersburg. Te spotkania przeszły już do historii, a my przygotujmy się na piłkarską ucztę, która odbędzie się dzisiejszego i jutrzejszego wieczoru. Kelnerami będą takie gwiazdy jak Mario Gomez, Juan Mata, Diego Forlan, oraz wielu innych. Podawać nam będą najwykwintniejsze dania footballu.



Moje zeszłotygodniowe typy sprawdziły się w 100% (dlaczego nie obstawiłem 2 zł u bukmachera?) dlatego także dziś pokuszę się o  wytypowanie zwycięzców dwumeczu 1/8 Champions League.  

Bayern Monachium vs FC Basel 

Pierwszy mecz tych zespołów był niewątpliwie jednym z najciekawszych w 1/8 Ligi Mistrzów. Skazywani na porażkę gracze FC Bazel udowodnili swoją wartość, sprawiając miła niespodziankę fanom zgromadzonym na stadionie św. Jakuba w Bazylei. Bohaterem tamtego meczu został strzelec jedynej bramki Valentin Stocker. 

Pomimo porażki w pierwszym meczu to Bayern jest faworytem tego dwumeczu. Na Alianz Arena Bawarczycy mogą liczyć na doping niespełna 70 tyś kibiców, który z pewnością pomoże gospodarzom. Ostatni mecz ligowy wygrany przez graczy Bayernu 7:1 świadczy o zwyżce ich formy. 

Piłkarze z Bazylei na pewno nie przestrasza się  Alianz Areny oraz zespołu Juppa Heynckesa. Przecież to właśnie drużyna z Szwajcarii wyeliminowała z Ligi Mistrzów wielki Manchester United i to samo może uczynić z wicemistrzami Niemiec.  

Atrakcyjność :9/10                                         Mój typ:FC Basel

Inter Mediolan vs Olipmique Marsylia

Dwa tygodnie temu oglądając to spotkanie zastanawiałem się czy przypadkiem włączyłem jakiś mecz z Polskie Ekstraklasy.  Złudzeń pozbawiły mnie realizator, który przybliżał twarze „zmęczonych” piłkarzy. Ja osobiście zawiodłem się tym co pokazały obie drużyny, jednak moje zdumienie nie było uzasadnione. 

Ten sezon dla Interu jest jednym z najsłabszych na przestrzeni ostatnich kilku lat. Obecnie gracze z Mediolanu zajmują dopiero siódmą lokatę i będzie im bardzo ciężko wywalczyć pozycje która zagwarantuje im grę w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. 

Nie tylko Inter ma fatalny sezon. Drużyna z Marsylii w rodzimej lidze plasuje się dopiero na ósmej pozycji. Z kryzysu Marsylczyków ma wyciągnąć awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów ale czy tak się stanie dowiemy się już za kilka godzin. 

Obie ekipy mają potencjał na stworzenie wielkiego widowiska. Mam nadzieje, że będzie to zupełnie inny mecz niż dwa tygodnie temu i będziemy mogli obejrzeć ciekawe spotkanie. 

Atrakcyjność: 7/10                                         Mój typ: Inter Mediolan

Chelsea vs Napoli 

Drużyny z Anglii spisują się bardzo słabo w tegorocznej Chamipons League. W fazie grupowej odpadły Manchester United oraz Manchester City. Kanonierzy zostali wyeliminowani przez A.C. Milan. Jedyną nadzieją Anglików jest Londyńska Chelsea. The Blues muszą zagrać zdecydowanie lepiej aby odrobić dwubramkową stratę. Jednak czy jest to możliwe przy tak dysponowanym Napoli?  
Włosi w lidze zajmują czwartą pozycję, lecz w Lidze Mistrzów grają fenomenalnie. W fazie grupowej byli lepsi od Villareal oraz Manchesteru City. Wygrana 3:1 znacznie przybliżyła ich do awansu, lecz jeszcze nie zapewnia im awansu. 

Na Stamford Bridge zapowiada się niezwykły spektakl. Lavezzi, Cavani i Hamsik obecnie są w bardzo dobrej formie i to właśnie oni mogą przypieczętować awans Napoli. Jednak w Londynie gra się niezwykle ciężko, a Chelsea na własnym stadionie gra o wiele lepiej niż na wyjazdach. 

Po obu drużynach możemy spodziewać się wszystkiego, jednak jednego jesteśmy pewni, będzie to  wspaniałe widowisko. 

Atrakcyjność: 10/10                                      Mój typ: Napoli

Real vs CSKA 
Za postawioną złotówkę na wygraną CSKA możemy zarobić aż 12 zł, lecz czy jest to możliwe? Nie takie cuda w footballu widziałem i z pewnością CSKA może wygrać z „Królewskimi”. Warunki są dwa: Piłkarze z Moskwy się mogą się przestraszyć drużyny Jose Mourinho i zagrać tak jak Betis Sewilla w ostatnim spotkaniu ligowym przeciwko Realowi. 

Ekipa z stolicy z Hiszpanii powinna wywieźć zdecydowanie lepszy rezultat z Moskwy . Blancos w pierwszym spotkaniu przeważali prawie przez całe spotkanie ale jak mówi słynna reklama „prawie robi wielką różnicę” Gospodarze widząc nieskuteczność gości zaatakowali w końcówce i to się opłaciło. W 92 min Wernbloom przedłużył marzenia CSKA  na awans do ćwierćfinału. 

W poprzednim sezonie Mou zdjął klątwę Lyonu, jednak teraz to gracze z Moskwy mogą nałożyć nowy czar, czar  CSKA Moskwa.  

Atrakcyjność: 6/10                                         Mój typ:  CSKA

 Mecze rewanżowe 1/8 Ligi Mistrzów w tym tygodniu mogą być pełne niespodzianek. Wyobraźmy sobie odpadnięcie Bayernu, Interu, Realu. Koniec świata? Nie to tylko Champion League, to tylko piłka, a w niej może zdarzyć się wszystko i za to ją kochamy.

MF

1 komentarz:

  1. postawiłęś na CSKA ? ;o
    wow, ja bym w życiu nie zaryzykował, ackzolwiek jeżeli Rosjanom uda się awansować to powinieneś przenieść się na giełdę albo zacząć pracę jako wróżbita Michał, i wygryźć Macieja :D

    OdpowiedzUsuń