sobota, 3 marca 2012

Typujmy razem Ligę Mistrzów!


Liga Mistrzów cz.1

Po przerwie na mecze reprezentacji wraca Liga Mistrzów. Od wtorku rozpoczną się rewanżowe spotkania 1/8 finału Champions League. Kto jest pewny awansu do ćwierćfinału, a kto będzie musiał stoczyć zacięty bój o następna fazę rozgrywek? Zapraszam do lektury. 
 

Benfica Lizbona vs Zenit St. Petersburg

Było to jedno z najciekawszych spotkań w tej fazie Ligi Mistrzów. Pomimo, że  mecz w Petersburgu rozgrywany był  w minusowej temperaturze to i tak rozgrzał kibiców do czerwoności. Wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie, lecz w decydującym momencie spotkania to gospodarze przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę, wygrywając 3:2. Niewątpliwie ozdoba spotkania była bramka niczym ze street-ballu zdobyta pięta przez  Siemaka.

W Lizbonie może zdarzyć się wszystko, jednak faworytem jest Benfica. Za gospodarzami przemawia swój stadion, naturalna murawa, dodatnia temperatura a także dwie bramki strzelone na wyjeździe. Jednak Rosjan nie należy lekceważyć, wystarczy przypomnieć sobie rok 2008, kiedy wygrali Puchar UEFA i zdobyli Super Puchar Europy pokonując Manchester United 2:1. 

Zenit jest liderem ligi rosyjskiej, Benfica plasuje się na drugim miejscu w Liga Zone Sagres. Pozycja klubów w ligach świadczy o tym, iż oba są w wysokiej formie.  Oj będzie się działo na Estadio da Luz.

Atrakcyjność: 9/10                         Mój typ: awans Benfica

Arsenal vs Milan 

Po zdeklasowaniu Arsenalu na San Siro gracze Milanu do Londynu jadą na wycieczkę. Dla Kanonierów jest to jeden z najsłabszych sezonów w erze Arsena Wengera. Głównym problemem klubu  z Emirates Stadium jest dziurawa obrona i sprzedaż kilku podstawowych zawodników w letnim oknie transferowym.

W zupełnie inne sytuacji jest A.C Milan. Rossoneri liderują w Serie A i są postrzegani jako jeden z faworytów do zdobycia Ligi Mistrzów. W fazie grupowej przegrali tylko jedno spotkanie po bardzo dobrej grze z FC Barceloną . O ich sile stanowią przede wszystkim K.P. Boateng, Robinho oraz Ibrahimovic.

Mecz w stolicy Londynu powinien być tylko formalnością dla piłkarzy Milanu, lecz dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe a cuda w footballu zdarzają się dość często.

Atrakcyjność: 6/10                         Mój typ: awans A.C. Milan

 APOEL vs Lyon

Apoel przegrał w pierwszym meczu na Stade Gerland z Lyonem 0:1, ale nie jest bez szans przed rewanżem u siebie. Cypryjczycy pokazali dobrą grę defensywną spryt i ostrożność. Brakowało tylko groźnych akcji ofensywnych. Na Cyprze z pewnością zobaczymy zupełnie inną drużynę. O jej sile przekonała się nie tylko Wisła Kraków, lecz także Porto i Zenit.

Lyon ma zaliczkę jednej bramki, lecz może ona nie wystarczyć do awansu, jeżeli piłkarze z Stade Gerland nie strzelą bramki, to na Cyprze to o awans może być ciężko.
Atrakcyjność: 7,5/10                      Mój typ: awans APOEL

FC Barcelona vs Bayer Leverkusen

Podobnie jak piłkarze A.C. Milan także gracze Bayernu Leverkusen jadą na wycieczkę, lecz nie do Londynu a  do stolicy Katalonii. Niemcy zwiedzą okoliczne muzea, zagrają mecz na legendarnym Camp Nou, wymienią się koszulkami z piłkarzami Blaugrany i pojadą do domu.  

Pierwszy mecz  pomimo ówczesnego „kryzysu” Barca wygrała w Leverkusen 3:1. Fani Blaugrany nie wyobrażają sobie porażki, a co dopiero odpadnięcia z rozgrywek na tym etapie. W  rewanżu gracze Pepa Guardioli spokojnie powinni dopełnić formalności i awansować do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

Atrakcyjność: 5/10                         Mój typ: awans FC Barcelona  

Spośród czterech zbliżających się spotkań godnym polecenia jest mecz Benfiki z Zenitem St. Petersburg.  W Portugalii na pewno zobaczymy kawał dobrego footballu. Emocje podczas meczu gwarantowane, a piłkarze obu drużyn będą trzymać nas w niepewności do ostatnich minut dwumeczu.

Podobnie jak w Lizbonie będzie w Nikozji. Piłkarze APOELu, choć już teraz zapisali się złotymi zgłoskami w historii klubu to nadal chcą sprawiać niespodzianki i wyeliminować Francuzów z gry o triumf w tych elitarnych rozgrywkach.

Jeżeli chcemy obejrzeć mecz, w którym wszystko jest rozstrzygnięte to zapraszam do Londynu i Barcelony. Oba kluby już w pierwszym spotkaniu zapewniły sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek, a rewanżowe pojedynki będą tylko formalnością.

Ciąg dalszy nastąpi… ;D                                                                                                                                                             
MF

2 komentarze:

  1. Ze wszystkimi typami się zgadzam oprócz APOEL - LYON :) myślę, że wygrają jednak Francuzi z powodu większego doświadczenia i faktu, że na Cyprze nie jest już aż tak gorąco xD

    OdpowiedzUsuń
  2. ja także sądzę, że LYON wyjdzie

    OdpowiedzUsuń